Nie ma nieba


To jest moje drugie spotkanie z twórczością Jolanty Kosowskiej. Miałam już przyjemność przeczytać inną pozycję tej autorki a mianowicie „Drugie dno”, której recenzję znajdziecie u nas na blogu. Tamta książka mnie zauroczyła. Styl autorki przypadł mi do gustu, zatem było mi niezmiernie miło, gdy otrzymałam kolejną jej publikację. 

Pani Jolanta Kosowska jak sama o sobie pisze jest osobą szukającą nowych wyzwań i swojego miejsca na ziemi. Lubi podróże, co niewątpliwie znajduje odzwierciedlenie w jej książkach. Z krótkiej wymiany informacji z autorką wiem, że „Nie ma nieba” jest szczególnie bliska jej sercu. Czemu? Nie trudno zgadnąć. Pani Jolanta sama od lat dzieli swoją pracę zawodową czyli bycie lekarzem, z podróżami oraz pisaniem powieści.




O czym tym razem przeczytamy? 

„Nie ma nieba” to wzruszająca i przyprawiająca o gęsią skórkę powieść obyczajowa o dwójce młodych lekarzy. Małgorzata i Maciej poznali się na studiach medycznych. Młodzi, piękni i zdolni. Planowali wspólne życie. Jednak w skutek niedopowiedzeń oraz dziwnych zbiegów okoliczności to, co miało być „na zawsze” niestety uległo rozpadowi.

Dlaczego Małgosia i Maciej się rozstali? Czy ich losy znów się zejdą? To tylko kilka pytań, na które odpowie Wam ta lektura. 

Tak naprawdę w losach tej dwójki przemycona jest jeszcze inna historia. To historia lekarzy i ich pacjentów. Walki na śmierć i życie, walki ze sobą jako człowiekiem i swoimi słabościami.


Większość uważa lekarzy za bezdusznych ludzi, którzy bez mrugnięcia okiem są w stanie przekazać nawet najgorszą diagnozę. Wydaje się, że swoją pracę wykonują machinalnie i nie wkładają w nią głębszych uczuć. Ta książka pokaże Wam, że nasze spostrzeżenia, jako pacjentów bywają mylące, że lekarz też jest człowiekiem i posiada emocje oraz uczucia, które nie jednokrotnie przeszkadzają mu w pracy. Wiele razy słyszy się „nie wolno zabierać pracy do domu”!. Pytanie jak to zrobić, gdy od nas zależy ludzkie życie, gdy pacjentem jest młody człowiek, lub dziecko, który usłyszał porażającą diagnozę. Czy rzeczywiście my jako pacjenci jesteśmy w stanie zdać sobie sprawę z faktu, że nie jesteśmy jedyni a decyzje podjęte przez lekarza decydują czasem o ludzkim być albo nie być. 
„Nie można być przyjacielem każdego pacjenta. Nie można być kimś bliskim dla paruset ludzi. Nie można po każdym, który musiał odejść, nosić żałoby. To ich życie”.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Pochłania się ją w zastraszającym tempie. Dzięki niej poznajemy losy medyków, którzy ze względu za zbyt młody wiek i zbyt dużą empatię pozwolili pracy wdepnąć w ich prywatne życie. Przeżycia bohaterów, ich troski, rozczarowania, dylematy życiowe i zawodowe, opisane są w sposób niezwykle realistyczny prawdopodobnie z uwagi na fakt, że jak już wspomniałam, autorką jest praktykującym lekarzem. Love story Małgorzaty i Macieja wciąga i daje do myślenia również nad podstawową zasadą w dobrze prosperującym związku: trzeba rozmawiać, gdyż niedopowiedzenia mogą być brzemienne w skutkach.

Może wydaje się Wam, że połączenie historii miłosnej i perypetii pacjentów widzianych oczami lekarza to za dużo jak na jedną książkę, jednak jesteście w błędzie. Wątki przenikają się bardzo sprawnie dzięki czemu czytelnik nie jest w stanie odłożyć książki na półkę zanim nie zobaczy ostatniej kropki.

Ja gorąco polecam.

A.

DZIĘKUJEMY SERDECZNIE AUTORCE ZA MOŻLIWOŚĆ RECENZOWANIA KSIĄŻKI

INFORMACJE O KSIĄŻCE: 
Tytuł: Nie ma nieba 
Autor: Jolanta Kosowska 
Data wydania: 6 sierpnia 2015 
Gatunek: literatura piękna 
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 292 

Ocena Księgozbioru: 
7/10

10 komentarzy:

  1. Czytałam i bardzo mi się podobała ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam tej pozycji. Ale muszę napisać, ze zaintrygowałaś mnie swoją recenzją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się. Książka warta jest zauważania z uwagi na poznanie punktu widzenia lekarza.

      Usuń
  3. Za sprawą "Nie ma nieba" poznałam twórczość autorki. Bardzo mi się podobała, chyba najbardziej spośród tytułów, które miałam okazję poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że ta książka jest bardzo poruszająca i intrygująca. O wiele bardziej wolałabym sięgnąć po książkę niż włączyć sobie serial o podobnej tematyce, które nie odwzorowuje tych emocji w tak dosadny sposób jak książka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz zupełną rację. Dużym atutem jest to że sama autorka jest lekarzem wiec i uczucia głównych bohaterów są pisane życiem - jak sądzę.

      Usuń
  5. Jak lektura tak mocno wciąga, to musi byc dobra!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za ciepłą recenzję ! Jolanta Kosowska

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Ksiegozbiór , Blogger
blog
blog