Morderczyni


Dziś chciałabym Wam przedstawić jedną z pozycji Wydawnictwa Filia. „Morderczyni” ukazała się w połowie stycznia 2019, a więc można by rzec, że nie jest to „świeżynka”. Od dłuższego czasu nie było u nas recenzji żadnej z książek tego wydawnictwa gdyż z nim nie współpracujemy, zatem pozycje przez nas zakupione zawsze lądują na końcu ciągle wydłużającej się listy. Nastał jednak ten czas, że zleceń mieliśmy niewiele, a ja nie lubię pustki i kocham książki, więc postanowiłam wziąć na warsztat „Morderczynię”.



Akcja książki rozpoczyna się w zwykłe popołudnie, podczas którego dwie rodziny umawiają się w ogrodzie by się spotkać, ale również by omówić prowadzone wspólne interesy. Dorosłym towarzyszą dzieci. Jest ich trójka, więc wydawałoby się, że powinny dawać o sobie znać głośnymi zabawami. Gdy rodzice przez pewien czas nie słyszą odgłosów zabawy ruszają w poszukiwaniu swoich pociech i tak ich oczom ukazuje się przerażający widok. Ciało małej Maisie Ernshaw unosi się bezwładnie na tafli jeziora a dwójka rodzeństwa Isabel i Owen Fieldingów jest zakrwawiona. O morderstwo oskarżona zostaje Isabel, jednak nie pamięta ona co się wydarzyło owego dnia. Dziewczyna zostaje umieszczona w szpitalu psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze.


Po siedmiu latach w szpitalu, w którym przebywa Izabel zostaje zatrudniona nowa pielęgniarka Leah. Jest to kobieta po przejściach, która ma się opiekować trzema chorymi, w tym Izabel. Kobiety powolutku nawiązują nić porozumienia. Według Leah jej podopieczna jest łagodną, młodą kobietą i zaczyna powątpiewać w jej winę. Jeśli nie Izabel to kto zamordował małą Maisie?

„Morderczyni” to dość fajnie skonstruowany thriller. Podzielony jest na dwie części niezwykle odmienne klimatycznie. Autorka umiejętnie zwodzi czytelnika, oraz zachęca do poznania prawdy o sprawcy. Pierwsza część jest lekko rozwleczona, przez co daje nam poczucie, że lepiej poznajemy obie panie. Druga część książki wydała mi się lekko naciągana i mało realistyczna jednak nie przyćmiło to jej plusów, gdyż autorka dość umiejętnie stworzyła klimat powieści i choć nie jest to może fenomen wydawniczy to mimo wszystko czytałam ją z przyjemnością.


Co do bohaterek to tu duży ukłon w stronę autorki. Obie postacie doskonale zarysowane. Izabel delikatna, a zarazem twarda, łagodna i wyrachowana. Leah natomiast na początku trochę budziła moją irytację jednak z czasem zaczęłam jej współczuć.

Będę obserwować twórczość tej autorki, choć z całą pewnością nie zaliczę jej do grona moich ulubionych jak Lise Gardner czy Tess Gerritsen.

Pozdrawiam
A.

INFORMACJE O KSIĄŻCE

Tytuł: Morderczyni
Cykl: Isabel Fielding
Seria: Mroczna Strona
Autor: Sarah A. Denzil
Data wydania: 16 stycznia 2019
Gatunek: sensacja, thriller, kryminał
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 340

Ocena Księgozbioru:
7/10

8 komentarzy:

  1. Nie mam w planach i nie znam autorki.
    Pozdrawiam. ;**

    P.

    https://zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autorka "Morderczyni" nie jest znana gdyż to była jej pierwsza książka. Nakładem wydawnictwa Filia w sierpniu 2019 roku ukazał sie jej najnowszy thriller "Jedyne dziecko". Mimo wszystko może warto dać jej szansę.

      Usuń
  2. Książka zainteresowała mnie już w momencie zapowiedzi i chodź mam ją na czytniku, to nie udało mi się jej jeszcze przeczytać, nad czym mocno ubolewam i mam nadzieję już wkrótce nadrobić zaległości. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki za więcej czasu by nadrobić zaległości. Ja już zamówiłam jej nową książkę mam nadzieję że będzie mi się podobała tak jak ta recenzowana.

      Usuń
  3. Mam ją na uwadze i gdy tylko będzie dostępna na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolałabym coś bardziej porywającego ale na jakąś wolną chwilę może mogłabym się zapoznać z tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię ten gatunek i poznawać nowych autorów, więc myślę, że po nią za jakiś czas sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Ksiegozbiór , Blogger
blog
blog