Zabić Sarai
kwietnia 25, 2018
14
cykl literacki
,
J.A.Redmerski
,
kryminał
,
nowości wydawnicze 2018
,
polecane
,
sensacja
,
thriller
,
W towarzystwie zabójców
,
Wydawnictwo NieZwykłe
Dziś recenzja chyba jednej z najbardziej poszukiwanych i wyczekiwanych książek kwietnia. Twórczość J.A. Redmerski była mi zupełnie obca, zatem nie wiedziałam, na co do końca mogę liczyć.
Nasza główna bohaterka Sarai to niespełna dwudziestotrzylatka, która od dziewięciu lat żyje, jako niewolnica Javera - meksykańskiego barona narkotykowego. Pewnie zastanawiacie się jak tak młoda dziewczyna mogła znaleźć się w takiej sytuacji. Javer, oprócz tego, że zajmował się sprzedażą środków odurzających, prowadził również działalność związaną z handlem kobietami. Matka Sarai była uzależniona od narkotyków i tak wraz z córką trafiła do posiadłości mafiosa. Od tej pory wszelkie marzenia dziewczyny dotyczyły odzyskania wolności. Pewnego dnia nadarza się ku temu okazja, gdyż w willi Javera zjawia się tajemniczy mężczyzna Victor, który okazuje się być płatnym mordercą. Dziewczyna widzi w nim jedyną szansę na to by wydostać się z klatki, w której się znalazła. Czy ucieczka z Victorem okaże się dla Sarai wybawieniem czy zgubą? Niestety tego Wam nie zdradzę, bo zepsułabym cała frajdę z czytania.
Muszę serdecznie podziękować wydawnictwu za możliwość recenzji tej książki, gdyż okazała się strzałem w dziesiątkę i rozbudziła we mnie chęć do poznania całej serii „W towarzystwie zabójców”. Powieść jest nieszablonowa i zgoła odmienna od ostatnio czytanych. Trzyma w napięciu, cieszy oczy dynamiczną akcją, podczas której krew leje się dość sporym strumieniem i trup ściele się gęsto. Do tego piękna, urocza, ponętna niewiasta, zawierzająca swój los przypadkowo napotkanemu mężczyźnie, który bynajmniej nie jest księdzem w sutannie a płatnym zabójcą.
Ta książka to istny rollercoaster. Czyta się ją niezwykle szybko, gdyż akcja toczy się wartko. Autorka nie pozostawia czytelnikowi chwili wytchnienia. Poruszone tematy są dość ciężkie jednak J.A. Redmerski doskonale poradziła sobie z zadaniem, by nie przytłoczyć czytelnika ich nadmiarem. Emocje są doskonale wyważone i sprawiają, że od książki nie można się wręcz oderwać. Wszystkie przedstawione w tej lekturze postacie są idealnie nakreślone, a uczucia jakie nimi władają wręcz namacalne. Victor i Sarai nie są zwykłymi czarno-białymi charakterami i warto się o tym przekonać. Ja z miłą chęcią sięgnę po kontynuację serii i z tego, co udało mi się już wyszperać w sieci, nie będę musiała długo czekać. Kolejny tom już w lipcu.
Pozdrawiam
A.
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy:
Tytuł: Zabić Sarai
Autor: J.A.Redmerski
Cykl: W towarzystwie zabójców
Data wydania: 11 kwietnia 2018
Gatunek: thriller, kryminał, sensacja Wydawnictwo: NieZwykłe
Liczba stron: 350
Ocena Księgozbioru:
9/10
Bardzo chcę przeczytać tę pozycję. Wiesz ten klimat gangsterski itd bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Daria
Czekam na Twoje wrażenia po lekturze.
UsuńTeż mam ochotę ją przeczytać ,a Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie do tego zachęciła:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cieszę się. Mam nadzieję że i Tobie przypadnie do gustu.
UsuńMoja ulubiona seria! Czekam na kolejne z niecierpliwością chociaż czytałam już w oryginale :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Meg z https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com/
Ja już też nie mogę się doczekać kolejnej części.
UsuńMoże się skuszę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że przypadnie ci do gustu.
UsuńTo zodawanie moje klimaty, na pewno przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuńZ cała pewnością Ci się spodoba trochę krwi trochę romansu. Czekam na Twoją recenzję.
UsuńBardzo zaciekawiła mnie ta pozycja i z pewnością trafi na moją półkę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sądzę że przypadnie Ci do gustu.
Usuńmam takie same odczucia! świetna książka
OdpowiedzUsuńDługo czekałam na polskie wydanie tej książki i jak tylko się pojawiła od razu się za nią zabrałam. Ostatecznie podobała mi się mniej od dylogii "Na krawędzi nigdy", ale dobrze się czytało. Fajnie, że relacja Victoria oraz Sarai posuwała się bardzo powoli. Również chętnie sięgnę po kontynuację - super, że już w lipcu, aczkolwiek muszę przyznać, że trochę przeraża mnie to, że ta seria ma aż 7 tomów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com