Naznaczeni śmiercią


„Naznaczeni śmiercią” to moja pierwsza książka Veronici Roth, z jaką mam do czynienia. Nie czytałam poprzedniej jej serii „Niezgodna” (widziałam tylko filmy), dlatego też nie miałam wobec autorki żadnych oczekiwań. Raczej nie gustuję w tego typu tematyce, wolę dobre kryminały, jednak z uwagi na to, że polubiłam serię Victorii Aveyard staram się poszerzać moje horyzonty i w tym gatunku.
Na potrzeby książki autorka stworzyła nową odległą galaktykę, której centrum stanowi słońce, a na jego orbicie znajduje się dziewięć planet. Życie na planetach jest różne w zależności od tego gdzie się mieszka. Na jednej z planet żyją dwa wrogie narody Shotet i Thuvhe.
„Dar- powiedziałam – to siła, którą dało mi przekleństwo.”
Wszystko na planetach związane jest z nurtem, czyli tajemniczą magiczną mocą. Każdy z ludzi obdarowany jest darem nurtu. Dla jednych dar ten jest spełnieniem, dla innych przekleństwem. Oprócz daru nurtu wybrańcy mają również losy, czyli przepowiednie dotyczące ich przyszłości.
„Naznaczeni śmiercią” to historia dwójki młodych ludzi Akosa i Cyry. Choć tak naprawdę mieszkają na jednej planecie oddzielonej od siebie pasem piórzycy ich sposób postrzegania świata, w dużej mierze uwarunkowany jest pochodzeniem, a w tym względzie dzielą ich lata świetlne.
Akosa poznajemy, gdy jest jeszcze chłopcem i w brutalny sposób zostaje porwany wraz z bratem Eijeh przez Ryzeka. Ryzek jest bezwzględnym władcą Shotet. Wykorzysta wszystkich i wszystko by zrealizować własne wizje. Wie, że Eijeh ma zostać Wyrocznią. Dzięki swojemu darowi nurtu chce wpłynąć na chłopaka i odmienić swój los, który jest dla niego skazą. Akos staje się sługą siostry Ryzeka – Cyry. Dzięki swojemu darowi przerywania nurtu Akos jest w stanie uwolnić Cyrę od jej daru, czyli towarzyszącego jej bólu. Tak naprawdę Cyra uważana jest przez wszystkich za narzędzie tortur Ryzeka. Swoim darem jest w stanie torturować osoby, a nawet doprowadzić ich do obłędu lub śmierci. Każdy boi się jej dotknąć. Jednak dar Akosa nie tylko budzi ukojenie. Te chwile jakie młodzieniec daje Cyrze stają się fundamentem ich relacji, dzięki którym prowadzą w konsekwencji do zmiany sposobu myślenia dziewczyny. Z narzędzia tortur staje się buntowniczką i próbuje obalić brata.
„Naznaczeni śmiercią” to niewątpliwie książka młodzieżowa. Veronica Roth w piękny sposób przedstawiła wykreowany przez siebie świat – szakwiaty, pancerniki, podróże statkami, planety – narody, obdarzeni nadludzkimi umiejętnościami bohaterowie. Doskonale to wszystko opisała i tu chylę czoła za drobiazgowość i mega wyobraźnię. Jednak dzięki tym szczegółowym opisom miejscami akcja totalnie się dłuży. Nie miałam poczucia, że muszę czytać dalej, że tam czeka na mnie coś fantastycznego. Powiem szczerze, że przez pierwsze 350 stron (z 534) nie wiedziałam o czym dokładnie będzie ta książka. Znałam cała galaktykę lecz tak naprawdę nic się nie działo.
Jak wspomniałam wcześniej nie miałam żadnych oczekiwań co do tej książki, bo znałam tylko ekranizację poprzedniego cyklu, a jak wiadomo książka nie zawsze równa jest filmowi.  Jednak nie pieję z zachwytu, choć nie mogę powiedzieć, że książka jest totalnym chłamem. Pewne jest jedno można było pokusić się o jedną naprawdę fantastyczną książkę niż o serię rozwleczonej historii. Po prostu czytałoby się ją lepiej. Niewątpliwie duże brawa należą się wydawcy. Okładka książki jest naprawdę dopracowana, marketingowo też wspięli się na wyżyny ;)
Kolejną część przeczytam z racji tego, że lubię dokończyć to, co zaczęłam jednak to nie będzie moje must have.
Pozdrawiam
A.


Spętani przeznaczeniem


W kwietniu na portalu lubimyczytac.pl pojawiła się informacja dotycząca możliwości przedpremierowej recenzji najnowszej książki Veroniki Roth. Nie mogłam przegapić takiej okazji szczególnie, że pierwszy tom zrecenzowałam Wam w zeszłym roku (recenzję możecie przeczytać na stronie: https://ksiegozbiorczyta.blogspot.com/2017/05/naznaczeni-smiercia.html), choć może nie był na mojej liście top 10. Doszłam do wniosku, że szkoda porzucić cykl nie znając jego zakończenia, więc wysłałam zgłoszenie. Udało się otrzymałam egzemplarz recenzencki i zabrałam się do czytania. Veronica Roth w „Spętanych przeznaczeniem” w dość obrazowy sposób przedstawia nam dalsze losy dwójki głównych bohaterów Akosa i Cyry. Tym razem muszą oni stawić czoła Lazmetowi Noavekowi, który uchodził za zmarłego, jednak wraz ze swoimi sprzymierzeńcami decyduje się na wojnę przeciwko innym narodom. 






Nie będę wdawać się w zakamarki fabuły, by przez przypadek nie zdradzić fanom autorki dalszych losów bohaterów. Powiem Wam jednak co ja sądzę na temat tej książki. 



Już w „Naznaczonych śmiercią” autorka mocno skupiła się na przedstawieniu nam całej galaktyki i planet-narodów. Myślałam, że pierwsza część obfitująca w opisy jest tylko wstępem do lepszego zrozumienia wykreowanej fabuły i tym razem autorka skupi się bardziej na bohaterach niż na otaczającym uniwersum. Odniosłam wrażenie, że sam świat delikatnie zgubił Veronikę Roth. Podczas czytania zastanawiałam się często, po co poznajemy nieistotne (według mnie) okoliczności zamiast skupiać się na danym wątku czy bohaterach. Akcja jest rozwleczona, przez co miałam wrażenie, że nie robię postępów w poznawaniu fabuły, bądź po prostu jej nie rozumiem. Wizje wyroczni były dla mnie wręcz męczące. Cyra z wyraźnej i charakternej dziewczyny z tomu pierwszego przeistoczyła się w irytującą pannę. 
Powiem szczerze, że liczyłam na znacznie lepszą lekturę. Niestety otrzymałam zagmatwaną, niezbyt wciągającą historię, z przeciętnym zakończeniem. 
Duży plus oczywiście należy się Wydawnictwu Jaguar za fantastyczny marketing i okładkę, która przyciąga czytelnika. 

Pozdrawiam
A.



Zapoznaj się z innymi recenzjami cyklu "Naznaczeni" >>>

INFORMACJE O KSIĄŻCE
Tytuł: Naznaczeni śmiercią


Cykl: Naznaczeni (Tom 1)


Autor: Veronica Roth


Data wydania: 17 stycznia 2017


Gatunek: literatura młodzieżowa


Wydawnictwo: Jaguar


Liczba stron: 534
Ocena Księgozbioru:

5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Ksiegozbiór , Blogger
blog
blog