Wszystkie pory uczuć. Jesień
października 20, 2017
6
cykl literacki
,
czytam polskich autorów
,
literatura obyczajowa
,
Magdalena Majcher
,
romans
,
Wszystkie pory uczuć
,
Wydawnictwo Pascal
Z twórczością Magdaleny Majcher miałam już styczność przy okazji recenzji „Stanu nie! błogosławionego”. Książką oraz podejściem do tematu byłam wręcz zauroczona, dlatego też nie miałam wątpliwości czy sięgnąć po jej najnowsze dzieło.
„Wszystkie pory uczuć. Jesień” to pierwsza część tetralogii. Opowiada ona historię 39- latki imieniem Hanna, do której los się uśmiechnął. Ma dobrze sytuowanego, przystojnego męża, siedemnastoletnią córkę. Wydaje się, że jej życie to prawdziwa bajka, gdyż nie każdemu wychowankowi domu dziecka udaje się to, co udało się właśnie jej. Jednak czy do końca jest szczeliwa?
Jak zwykle bywa Magdalena Majcher, prawdopodobnie nie byłaby sobą gdyby nie przemyciła nam w swojej książce kilku dość istotnych tematów, które należy przemyśleć. Tak też mamy i tutaj.
Po dwudziestu latach cukierkowego życia, nasza główna bohaterka zaczęła zastanawiać się czy oby na pewno powinno ono wyglądać tak jak wygląda? Czy spełnieniem jej marzeń jest pozostanie „kurą domową”? Czy coś powinna zmienić w swoim życiu?
Jej relacje z mężem
wydają się prawidłowe, jednak wisi nad ich małżeństwem duch pierwszej żony.
Andrzej od dwudziestu lat stawia na piedestale zmarłą małżonkę, próbując
udowodnić Hannie, że inna kobieta w roli matki i żony sprawdzałaby się o niebo
lepiej. Przytyki ze strony swojej drugiej połówki sprawiają, że nasza bohaterka
coraz bardziej traci poczucie własnej wartości, które z uwagi na trudne
dzieciństwo i tak było nadszarpnięte.
„Teraz nie potrafiła już jednoznacznie wskazać momentu, w którym trup Katarzyny zamieszkał w ich szafie. A może on tam był od zawsze? Powoli zaczynała skłaniać się coraz bardziej ku teorii głoszącej, że Andrzej nigdy nie pozwolił odejść swojej pierwszej żonie.”
Córka Daria również
wkracza w wiek, który przysparza masę kłopotów. Siedemnastoletnie dziewczę
zaczyna wagarować i zamyka się w sobie. Hanna przez przypadek odnajduje źródło
problemów córki. Powodem wagarów i gorszego zachowania jest hejt.
Jak Hanna poradzi
sobie z problemami, które od dwudziestu lat chowa w szafie, czy uda jej się
pomóc córce? Musicie przekonać się sami.
Książka, choć
szybka i przyjemna w odbiorze, dotyka dość poważnych problemów. Z uwagi na
fakt, że bohaterka to moja rówieśniczka dość mocno zżyłam się z nią i jej
problemami. Jak wiadomo małżeńskie życie to nie sielanka. Zawsze pojawiają się
problemy. Jednak zarówno w małżeństwie jak i w kontaktach z innymi
najważniejsza jest rozmowa. To dzięki niej jesteśmy w stanie zrozumieć punkt
widzenia drugiego człowieka. Choć to fikcja literacka zastanawiałam się w jaki
sposób Hannie tak długo udało się przemilczeć fakt dyskomfortu, jaki czuła gdy
mąż porównywał ją do Katarzyny.
Problemy Hani z
córką to kolejny wątek, o którym w ówczesnym świecie bywa głośno, a mianowicie
hejt. Świadomość społeczna tego, czym on jest, jakie są mechanizmy jego
powstawania jest chyba nadal niewystarczająca. Tak naprawdę nie wiemy, z czym
muszą mierzyć się w dzisiejszym świecie nasze dzieci. Dlatego zaangażowanie
autorki w proces jak by nie było edukacji społecznej jest jak najbardziej godny
zauważenia. Pamiętać należy, że hejt może prowadzić do poważnych następstw
włącznie z podejmowaniem prób samobójczych. Z uwagi na fakt, iż w większości
odbiorcami twórczości Magdaleny Majcher są kobiety sprzyja to temu by jako
matki zwróciły większą uwagę oraz były bardziej przeczulone na pewne aspekty
życia ich dzieci.
Jeśli lubicie
książki z dobrze przemyconym wątkiem społecznym i oczywiście trudnymi tematami
to gorąco polecam. Magdalena Majcher nigdy poruszanych przez siebie wątków nie
traktuje pobieżnie, dzięki czemu ma się wrażenie, że spotkanie z jej
twórczością to pouczający i mile spędzony czas. Ja osobiście już czekam na
Zimę.
Pozdrawiam
A.
Zachęcamy do zapoznania się z poprzednią powieścią autorki, "Stan nie! błogosławiony" >>>
INFORMACJE
O KSIĄŻCE
Tytuł: Wszystkie pory uczuć. Jesień
Cykl: Wszystkie pory uczuć. (tom 1)
Autor: Magdalena Majcher
Data wydania: 27 września 2017
Gatunek: literatura obyczajowa/romans
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 384
Ocena Księgozbioru:
8/10
Tytuł: Wszystkie pory uczuć. Jesień
Cykl: Wszystkie pory uczuć. (tom 1)
Autor: Magdalena Majcher
Data wydania: 27 września 2017
Gatunek: literatura obyczajowa/romans
Wydawnictwo: Pascal
Liczba stron: 384
Ocena Księgozbioru:
8/10
słyszałam o książce "Stan nie! błogosławiony" i jestem jej bardzo ciekawa. Jeszcze nie miałam możliwości jej czytać, ale myślę, że kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozycja, którą opisałaś w swojej recenzji, również mnie zaintrygowała, a problemy w niej opisane są takie na czasie.
Super recenzja :)
zaczytanamona.blogspot.com
Polecam Stan nie!błogosławiony to doskonała książka.
UsuńPiękna okładka *_* Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam: miedzykropkami.blogspot.com
dziękujemy
UsuńPrzede wszystkim moją uwagę przykuła okładka tej książki, jest niesamowita, choć wiadomo nie od dziś, że nie należy oceniać książki po okładce ;-) Twoja recenzja też mnie zaciekawiła więc pewnie wkrótce sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńLaura
https://galeriaokazji.blogspot.com/
rzeczywiście grafika fantastyczna. Ja już czekam na "Zimę" mam nadzieję że będzie równie miła w odbiorze jeśli chodzi o szatę jak i o treści.
Usuń